#1/2013 - Pięćdziesiąt twarzy Greya - E. L. James

Selkar.pl
"50 twarzy Grey'a". Książka, o której zrobiło się niezwykle głośno jeszcze na długo przed wydaniem jej w Polsce. Książka roku, absolutny hit. I książka, której miałam nie przeczytać.

Ludzie, którzy natychmiast po premierze rzucili się do księgarń, szybko ograbili książkę z genialności. I zaczęła się burza - jedni powieść pokochali, zatracili się w niej na amen, inni krytykowali w niej wszystko co tylko się da - miałkość, ubogie słownictwo, naiwność i głupotę głównej bohaterki, odniesienia na Zmierzchu.

Całe szczęście Zmierzchu nie czytałam. 50 twarzy też bym nie przeczytała, gdyby nie to, że zobaczyłam ją u siostry - dostała ją od kogoś w prezencie. Zabrałam się ochoczo za lekturę i... wpadłam.

Podsumowanie roku 2012

Kolejny rok za nami. Mimo, że liczba przeczytanych książek jest wyższa niż w ubiegłym roku, to ponownie nie udało się dobić do zakładanych 52 książek.

Mówi się trudno i czyta się dalej :)

Pozdrawiam.

#45/2012 - Emma i ja - Elizabeth Flock

Selkar.pl
"Emma i ja" to książka, którą pochłania się jednym tchem, z grymasem zniesmaczenia. Opowiada historię szokującą, która na długo pozostaje w pamięci.

Carrie ma 8 lat i wciąż pamięta radość i miłość, jakie panowały w jej domu przed tragiczną śmiercią jej ojca. Teraz jej życie to piekło. Matka po wielotygodniowej żałobie i apatii ponownie wyszła za mąż za Richarda - człowieka znikąd (jak sam o sobie mówi). Jest to bezwzględny, okrutny typ, który z lubością znęca się nad rodziną.

Towarzyszką niedoli Carrie jest jej młodsza o 2 lata siostra Emma. Dziewczynki troszczą się o siebie nawzajem, wspierają się i w miarę możliwości bronią się przed atakami Richarda.

Emma wryła mi się w pamięć szczególnie mocno. To przerażające, że mając zaledwie 6 lat nie zna życia bez przemocy fizycznej, molestowania seksualnego i jawnej nienawiści własnej matki. Mimo tego jest o wiele silniejsza niż Carrie. Lepiej znosi krzywdy, których doznaje. Można wręcz odnieść wrażenie, że jest wyzbyta z uczuć. Obojętna na to, co jej się przytrafia. Nie daje po sobie poznać, że cierpi. Smutek, ciche cierpienie - tak chyba najlepiej to opisać.

#44/2012 - Szkice z życia. Antologia opowiadań. - Autor zbiorowy

woblink.com
Szkice z życia to zbiór 27-u opowiadań, które powstały w ramach projektu "Blogerzy Książki Piszą".

Inspiracją do opowiadań było samo życie. Znaleźć więc tutaj można radości, smutki, miłości, tajemnice. Teksty są bardzo zróżnicowane, toteż dobrze się je czyta i nie sposób się nimi znudzić.

Zachęcam do przeczytania, tym bardziej, że e-book z tym zbiorem dostępny jest do pobrania za darmo np. na woblink.com.

#43/2012 - Podróże do wnętrza siebie - Joe Vitale

Podróże do wnętrza siebie

Joe Vitale

Ilość stron: 271
Wydawnictwo: Złote Myśli
ISBN: 978-83-7582-945-7

PRZECZYTAJ FRAGMENT


Odkąd po raz pierwszy zobaczyłam Joe Vitale (niestety nie na żywo) poczułam do niego olbrzymią sympatię. Jego twarz wzbudza zaufanie, spojrzenie emanuje radością, miłością, ciepłem.

"Podróże do wnętrza siebie" jest jego najbardziej osobistą książką, nad której wydaniem długo się zastanawiał. Obnaża w niej siebie, swoją psychikę, wrażliwość. Pierwsze rozdziały potrafią zmrozić krew w żyłach. Widząc Joe takiego jakim jest dziś, aż trudno sobie wyobrazić jakie cholernie trudne były dla niego lata życia w domu rodzinnym. Ilu upokorzeń i cierpień doznał. Jestem zdumiona, że miał wtedy mimo wszystko siłę, by z tak wielką determinacją i zapałem poszukiwać własnej drogi, realizować własne pasje, marzenia, że nie poddał się tyranii ojca, który jego wybory uważał za głupie (delikatnie mówiąc).

"Podróże do wnętrza siebie" to książka bardzo osobista i z pewnością decyzja o jej wydaniu nie należała do łatwych. Joe jest niesamowity, a swoim przykładem pokazuje, że nie ma takiego bagna, z którego nie da się wyjść. 

Książka potraktowana może być także jako przegląd różnego rodzaju nurtów dotyczących życia, egzystencji, samoświadomości, rozwoju osobistego.