Sięgając po książkę wydawało mi się, że Chmielewska to dla mnie nowość. Okazało się jednak, że coś tam czytałam z jej twórczości jeszcze za młodu. "Zapalniczka" nie wzbudziła mojego zachwytu, ale zamierzam jeszcze sięgnąć po kilka utworów autorki, ponieważ z opinii wyczytanych w internecie wnioskuję, że wcześniejsze powieści były zdecydowanie lepsze.
sty
23
2012
#3/2012 - Zapalniczka - Joanna Chmielewska
Autor: KamilaSięgając po książkę wydawało mi się, że Chmielewska to dla mnie nowość. Okazało się jednak, że coś tam czytałam z jej twórczości jeszcze za młodu. "Zapalniczka" nie wzbudziła mojego zachwytu, ale zamierzam jeszcze sięgnąć po kilka utworów autorki, ponieważ z opinii wyczytanych w internecie wnioskuję, że wcześniejsze powieści były zdecydowanie lepsze.
o
12:56
Etykiety: humor, Joanna Chmielewska, kryminał, literatura polska, literatura współczesna, morderstwo, powieść
Etykiety: humor, Joanna Chmielewska, kryminał, literatura polska, literatura współczesna, morderstwo, powieść


Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz