#35/2011 - Mężczyźni są z marsa, kobiety z wenus - John Gray

matras.pl
Nie wszyscy lubią poradniki. Ja lubię. I interesuję się psychologicznymi różnicami pomiędzy kobietami i mężczyznami. To ciekawe jak bardzo różnimy się biologicznie i jak naturalne uwarunkowania wpływają na postrzeganie przez nas rzeczywistości.

Z jednej strony te różnice są na swój sposób piękne i potrzebne. Z drugiej natomiast: to musi rodzić problemy!

Książka John'a Gray'a podejmuje temat tych różnic i ich źródła. Ponadto stara się każdej z płci wytłumaczyć sposób pojmowania spraw przez drugą stronę i ułatwia zrozumienie dzielących nas różnic.

Dla mnie osobiście świetna książka. Miejscami zabawna, gdy utożsamiamy się z niektórymi historiami, które wydają się być absurdalne, a jednak powodują tyle stresów i nieporozumień. Z pewnością daje do myślenia.

Wiadomo, że samo przeczytanie i odłożenie na półkę nic nie da.
Nie wystarczy przyjąć do wiadomości dzielących nas różnic. Trzeba też pracować nad tym, by w miarę możliwości maksymalnie zmniejszyć ich oddziaływanie. Po to, by żyło nam się lepiej. Żeby nasze związki były trwalsze i by przynosiły nam więcej zadowolenia.

Niektórzy zarzucają autorowi zbytnie uproszczenie tematu - umieszczenie początków każdej z płci na odmiennej planecie. Ale wiadomo przecież, że to tylko metafora. Za to bardzo obrazowo i przejrzyście wyjaśnia jak bardzo odmienni jesteśmy. Pod wieloma względami kobiety i mężczyźni są jakby z dwóch różnych światów, które nijak do siebie nie przystają... Ale chcąc żyć razem i cieszyć się tym współżyciem musimy nauczyć się rozumieć drugą płeć, musimy nauczyć się akceptować jej odmienność. Potrzebna nam także wyrozumiałość i trochę empatii, by czasami spróbować przekazać własne myśli i potrzeby w taki sposób, żeby druga strona zrozumiała - przełożyć swój język, na jej język.

Książkę wypożyczyłam z biblioteki. Ale zamierzam zakupić swój własny egzemplarz. Tak sobie myślę, że dobrze by było, żeby ludzie mieli ją w domach i często do niej zaglądali, być może nawet czytali razem i dyskutowali o niej wspólnie budując wzajemne zrozumienie.


0 komentarze:

Prześlij komentarz